Pbcharpo

Drukarki do produkcji wszywek odzieżowych

Prawdą jest, że stosując odpowiednie kalki możemy wydrukować wszywki odzieżowe na nylonie, poliestrze, poliamidzie a nawet specjalnie spreparowanej bawełnie i tyvecu przy użyciu większości oferowanych drukarkach termotransferowych. Oczywiście drukarki termiczne, z których wywodzą się drukarki termo transferowe z istoty rzeczy muszą zostać wyeliminowane. Ne posiadają one mechanizmu przesuwu kalki a to właśnie dzięki różnym rodzajom specjalnych kalek do drukarek TT możliwy jest druk na różnych materiałach. Jeszcze parę lat temu do przemysłowego druku wszywek używano i używa się ich praktycznie do tej pory, drukarek z prowadzeniem tzw. bocznym. Niewiele firm oferowało drukarki z bardzo wygodnym całkowicie uchylnym mechanizmem przesuwu kalki często połączonym z głowicą termiczną. Takie rozwiązania stosowały między innymi takie firmy jak; CITIZEN, TEC i SATO w bardzo udanym, nie produkowanym już modelu drukarki półprzemysłowej CT4xx. O dziwo rozwiązanie to było i jest szeroko stosowane w małych, biurkowych, tanich, plastikowych drukarkach służących głównie do adresowania korespondencji. W drukarkach przemysłowych nadal stosowany jest zakryty system częściowego unoszenia mechanizmu przesuwu kalki. Sprawdza się on u niektórych producentów trochę lepiej u innych nieco gorzej. Niestety bardzo ogranicza dostęp do głowicy i mechanizmu prowadzenia mediów. Zasadniczo prawie wszystkie drukarki TT zaprojektowane zostały z myślą o druku etykiet samoprzylepnych. Etykiety te, szczególnie na podkładzie z papieru silikonowego są stosunkowo sztywne i wciśnięcie ich w małą szczelinę oraz zabezpieczenie prymitywnym trzpieniem nie ma takiego znaczenia jak przy delikatnych, wiotkich tkaninach. Nawet w instrukcjach serwisowych nie wspomina się o druku na materiałach ciągłych, takich jak wszywki odzieżowe. Jeżeli już coś jest to najwyżej, który przełącznik przestawić i to praktycznie wszystko. Większość producentów nie podaje parametrów druku na tkaninie a po odpowiednie materiały odsyła do konkurencji. Przedstawiciele danego producenta zapytani o szczegóły po nerwowym oczekiwaniu na odpowiedź z centrali, w której z reguły też nic nie wiedzą na ten temat opowiadają nam bzdury albo milczą, nie chcąc się skompromitować.

Oczywiście są firmy, które mają dużą wiedzę praktyczną. Ale jak wspomniałem jest to wiedza praktyczna, nabyta latami, na zasadzie eliminacji i wielokrotnych prób i błędów. Nie jest ona nigdzie publikowana i słusznie bo jest to dorobek danej firmy a to w dzisiejszej dobie silnej konkurencji i nieposzanowania praw autorskich jest argument aby korzystać przy zakupie urządzenia z pomocy ludzi kompetentnych, mających wiedzę i doświadczenie a nie efemeryd powstałych z dnia nadzień, oferujących wszystkie modele drukarek na rynku jakie istnieją a swoją wiedzę opierających na skradzionych patentach i zasłyszanej gdzieś wiedzy nie do końca prawdziwej. Pisałem już o najlepszej moim zdaniem przemysłowej drukarce do wszywek – TOSHIBA B-SA4T.  Jest to urządzenie doskonałe, jakby stworzone do druku na tekstyliach a przecież to drukarka do etykiet. Tyko niewielkie ale istotne przeróbki umożliwiły powstanie urządzenia prawie idealnego. Nie będę się rozpisywał nad zaletami TOSHIBY bo jest o niej cały artykuł, który polecam.

TOSHIBA – świetna drukarka do wszywek odzieżowych

Małe zakłady, produkujące nie więcej niż 300, 750 szt. odzieży dziennie powinny zadowolić się małymi drukarkami biurkowymi. Niektórzy użytkownicy mają już takie drukarki, drukują na nich etykiety samoprzylepne i nawet nie mają pojęcia, że przy zastosowaniu odpowiedniej kalki i specjalnej tkaniny do druku mogą sobie wydrukować te kilkadziesiąt wszywek. Oczywiście jak pisałem już przy okazji TOSHIBA B-SA4T są drukarki bardziej nadające się do druku wszywek i bardziej skomplikowane w obsłudze mniej predestynowane do druku na tkaninie. Ja polecam zwykle kila drukarek i kila rozwiązań systemowych. Nie będę opisywał drukarek, które w mniejszym stopniu będą spełniały to zadanie, niektórych po prostu nie znam, nie testowałem ich i nie chcę się wypowiadać na ich temat. Polecaną przede wszystkim przeze mnie firmą jest oczywiście TOSHIBA z kilkoma modelami. Doskonałe, trwałe, małe drukarki biurkowa klasy premium. Oczywiście jak zwykle jeżeli chodzi o drukarki do wszywek odzieżowych do polecam modele z głowicą 300dpi. I prowadzeniem środkowym. Zewnętrzny, oryginalny podajnik mediów umożliwia korzystanie z 200 metrowych nawojów nylonu a opcjonalna gilotyna potnie wszywki na równe odcinki. Drukarki do wszywek odzieżowych mogą być wyposażone we wszystkie podstawowe porty z LAN włącznie. Dodatkowo dołączone oryginalne oprogramowanie BarTender najnowszej edycji pozwoli zaprojektować i wyprodukować wszywkę najwyższej jakości. Oprogramowanie to zawiera wszystkie piktogramy potrzebne do zaprojektowania wszywki tekstylnej. Posiada też dużo ułatwień w samym procesie tworzenia wszywki odzieżowej. Te drukarki do wszywek odzieżowych są zdecydowanie warte swojej ceny. Następną, zdecydowanie tańszą propozycją są drukarki do wszywek odzieżowych mało jeszcze znanej polsce firmy TSC. Produkuje ona małe termiczne, większe biurkowe termiczne i termotransferowe, półprzemysłowe i przemysłowe drukarki do etykiet. Niektóre z nich zaadaptowałem z powodzeniem do druku wszywek. Drukarki, które polecam. Charakteryzują się jednym z najlepszych współczynników ceny do jakości. Urządzenia nie są drogie, średnio tańsze od porównywalnych modeli innych producentów tej samej klasy o około 30%. Zaletą tych urządzeń jest również jakość. W ubiegłym roku TSC zanotowało tylko 2% reklamacji, to tyle co nic. Niejako potwierdzeniem jakości jest 24 miesięczna gwarancja udzielana na urządzenia kupowane na firmę i 12 miesięczna gwarancja na głowice termiczne. Ceny tych ostatnich też nie są wysokie. Średnia cena za głowicę 300DPI do drukarki półprzemysłowej to około 150€ a nie 450€ czy 530€ jak żądają renomowane firmy, których wyroby są produkowane i tak w Wietnamie czy w Chinach.

Najtańszą, stosunkowo małą drukarką biurkową, która bez problemu poradzi sobie z ilością nawet ponad 500 wszywek dziennie jest model TTP-323 . Rozdzielczość 300 dpi, szybkość druku 75mm/sec. W cenie jak za drukarkę 200DPI. Drukarka ma 2″ głowicę termiczną, rzadko kiedy drukuje się wszywki ponad 50mm szerokości. System środkowego prowadzenia umożliwia drukowanie wszywek już od 15mm szerokości, standardem w innych drukarkach jest druk od 25mm. Urządzenie można wyposażyć w nóż do cięcia wszywek. Im węższy nóż tym lepsze cięcie, Jako, że jest to mała drukarka, w której nie mieszczą się duże nawoje tkaniny konieczne jest zastosowanie zewnętrznego podajnika. Precyzyjne prowadzenie mediów, szczególnie tych najwęższych powoduje konieczność zamocowania drukarki wraz z podajnikiem na stałe aby nie przesuwały się w czasie pracy. Adaptacja podstawy i montaż korektorów prowadzenia mediów jest wykonywane kompleksowo na życzenie klienta przez naszą firmę. Możliwe jest w tym wypadku drukowanie wszywek w kilku kolumnach. Do drukarki do wszywek odzieżowych producent dołącza bezpłatnie doskonałe oprogramowanie BarTender. Kalka do drukarki jest standardowo umieszczona na ½” trzpieniach i ma długość 100mb. Drukuje wszywki z szybkością 75mm/sec. Co jest wartością co najmniej wystarczającą. Na pewno wiele innych drukarek ma podobne zalety co opisane modele powyżej, ja jednak sprawdziłem działanie tych drukarek i jestem pewny tego co napisałem. Klientom oszczędnym, którym nie zależy na bardzo wysokiej jakości druku wszywek mogę spokojnie polecić o wiele tańsze urządzenia tego samego typu ale z dużo tańszymi głowicami 200 DPI. Nie będziemy wprawdzie mieli ostrych krawędzi piktogramów tylko lekko postrzępione, nie wydrukujemy czytelnej czcionki w rozmiarze 6 czy 4 ale wszywka będzie tak samo trwała i czytelna, tylko trochę mniej estetyczna. To samo dotyczy noża. Oczywiście szwaczki mogą ciąć wszywki ręcznie, nic im się nie stanie. Co do systemu centralnego prowadzenia, najlepiej tuż przed głowicą (patrz artykuł TOSHIBA B-SA4T), nie zmienię swojego zdania. Przez lata nasłuchałem się od klientów użytkujących drukarki do wszywek odzieżowych z prowadzeniem bocznym, nawet moją kiedyś ulubioną SATO DR300, że materiał się przesuwa z lewej na prawą i nic tu nie pomaga. Tworzą się nierówne marginesy raz z lewej, raz z prawej strony. Dzisiaj pomaga prowadzenie środkowe. Oczywiście każdy ma swoje racje ja nie chcę w nie ingerować. Chcę sprzedawać urządzenia sprawdzone mało awaryjne umożliwiające druk najwyższej jakości po przystępnej cenie

Scroll to Top